***

natalia

Ktoś nade mną czuwa....

Odnalazłam siebie dziś
Odnalazłam siebie i uciekam
Coś pcha mnie z powrotem
Głos powodów o których zapomniałam
Wiem tylko że już nie powierz
Tego co zwykle mówiłeś
Bo to jest wpisane na wieczornym niebie.

Nie poddam się
Nie zatrzymam się
Nim obejrzysz się los zmieni swój bieg
I będę silna nawet jeśli wszystko pójdzie źle
Stojąc w cieniu wiarę ciągle mam
Ktoś nademną czuwa.

Zauważony promień światła
To światło mojego przeznaczenia
świecący cały czas
A ja przyzwyczajona do strachu
W pogoni za wszystkim co zabierze mnie
Wiem napewnoże wczoraj odeszło
I właśnie teraz tu pasuję
Biorę ten moment do moich snów.

Nie poddam się
Nie zatrzymam się......

Nieważne co mówią ludzie
I nieważne jak długo potrwa to
Uwierz w siebie i wysoko się wznieś
Liczy się tylko to że jesteś sobą
Bądz szczery wobec siebie
I za głosem serca idz.

Nie poddam sie
Nie zatrzymam się
Nim obejrzysz się los zmieni swój bieg
I będe silna nawet jeśli wszystko pójdzie źle
Stojąc w cieniu wiarę ciągle mam
Ktoś nademną czuwa.

natalia

Ukochana moja

Wędrując jak bezdomny na zewnątrz
Szukałem Ciebie
Która byś potrafiła mnie pocieszyć
Była moją osłoną w smutku
Wtedy pokochałaś innego
Nie czekałem na nikogo tak długo
Ty jedyna byłaś moją wiecznością

Jesteś światłem mego życia
Jesteś ogniem miłości w moim sercu
Kiedy jestem tak bardzo zagubiony w ciemnościach
Śniąc wciąż czuję Twój słodki dotyk
Tonąc w Twym pocałunku
Umieram kiedy dotykasz moich zimnych rąk
Wtedy Ty wymawiasz moje imię
To czuję jakbym rodził się zdrowy na duszy

Twój śpiew jest moją muzyką
Jesteś aniołem mojego serca
Ukochana....

natalia

powiedz,czy chcesz...?

Jeśli chcesz cały świat wezmę w ramiona
Jedna...cicha łzę na skroni
Przywołam to, czego nie mogę już dogonić
Jeśli chcesz...
Smugą wspomnień ożywię puste krajobrazy bez słów
Nadam drogą nowe szlaki
Zdmuchnę Twoja NIEPEWNOSC w pył
Jeśli chcesz za rękę przeprowadzę Cię przez ból
Bo nie ma dla mnie nikogo innego
Liczysz się tylko Ty...

natalia

Anielska miłość

Pędząc jak biały rumak na ziarenkach piasku
Biegnę do Ciebie aby znów Ci powiedziec jak Kocham Cie
Stać się pieczęcią w Twym sercu na zawsze
Ciepłym oddechem i anielską miłością

Jak dziki wiatr porywa drzewa na codzień
Tak ja wywołuję w Twym sercu swoje pragnienia
Żeby stać się częścią Ciebie kochany
Rzeźkim oddechem i anielską miłością

Teraz Tobie Mój Kochany przyrzekam
Że pomimo Twych pytań
Nie poznasz mej anielskiej miłości...

natalia

w progach namiętności

Obudzona szelestem egipskiego jedwabiu
Cicho...delikatnie...całuje namiętność Twoich warg
Pozostał na nich jeszcze ślad po nieprzespanej nocy,
Czuje Twój oddech...
... pożądanie rośnie w każdej minucie
budzisz się...
szelestem moich pocałunków...czar prysnął,
nastał dzień...
nie.. nie kocham
już nie...

natalia

Chciałabym

Chciałabym dać Ci niebo
byś mógł przechadzać się alejkami Boga,
Chciałabym dać Ci ziemię,
byś mógł cieszyć się milionami kwiatów
Chciałabym dać Ci morze
byś mógł poznać rafę pełną teczowych kolorów
Chciałabym dać Ci swoją łzę
byś dostrzegł ile w niej miłości, ile wiary...
Chciałabym wyciągnąć swe serce,
udowodnić Ci że bije tylko dla Ciebie...
Chciałabym....

natalia

"Daję siebie ..."

Iskierko uczucia - ogarniasz mnie płomieniem
Nadziejo nieprzenikniona - dodajesz wiary...
Miłosci przenajświetsza - przywracasz szczęście...

Tylko kochając znajdujemy prawde, pośród fałszu...

Oddałam Ci swoją duszę, na właśnosć, na zawsze...
Kocham Cię...
Dwa słowa, jakże banalne , jakże krótkie...
Znaczą wiele...
"Oddałam Ci serce, oddałam Ci siebie"...

natalia

Przemiana

Przemiana
Byłeś jak liść – nie zauważalny pośród Wielu innych,
byłeś jak maleńka gwiazdka – nie zauważalna pośród tylu piękniejszych
Byłeś jak płatek śniegu – nie zauważalny pośród wielu innych.
Teraz jesteś jak Najcudowniejszy kwiat,
tak wyjątkowy jak żaden inny.
Powiedz tylko jak to zrobiłeś,
że tak me myśli i duszę przemieniłeś, a me serce uwięziłeś?

natalia

kochałam zawsze

Po tym wszystkim co było
nie chciałam już kochać...
Ale byłeś jeszcze TY
zawsze przy mnie,
na każde zawołanie.
Przytulałeś mnie gdy płakałam,
Rozmawiałeś kiedy tego potrzebowałam,
byłeś zawsze tak blisko.
Kochałam Cię od zawsze,
ale jak przyjaciela.

Teraz...wszystko się zmieniło
Kocham...najbardziej jak to możliwe
Tęsknię...gdy Cię nie ma
Myślę o Tobie...kiedy Cię nie widzę
Przy Tobie zapominam o tym,co się zdarzyło
I znowu chcę kochać
Ale tylko Ciebie
Ty jesteś moim największym szczęściem,
moją jedyną prawdziwą miłością
I kocham Cię jak nikogo innego.

natalia

pocałuj mnie

Pocałuj mnie
Dotknij choć raz
ten jeden raz
Już nie zrobię uniku
już się nie odwrócę
bo nigdy tak cię nie pragnęłam
Nigdy nie chciałam mieć cię tak blisko
Jak teraz
Pocałuj mnie
Dotknij,możesz nawet zranić
Ale bądź przy mnie
albo weź ze sobą
tylko nie zostawiaj
Pocałuj mnie
O Śmierci!

natalia

Serca Twoje

Ty jak lew pożerasz ofiary
Ja jak stokrotka zostałam zdeptana

Wydarłeś serce moje z duszy
Ja wydarłam Twoje

Różnica jest wielka
Ty miałeś zapas
Ile tych serc jeszcze chowasz?

I tak rozdajesz serce swe piękne
Każdej kobiecie
Która w życiu Twym pojawia się

I każda kolejna z Twą częścią
W swej duszy
Umiera

A może lód w Twym sercu jest
Żeby wymarzły wspomnienia

Później znów zalewasz wrzątkiem
Wypalasz mnie

Aż w moim wnętrzu
Nie ma prawie nic
Mały kawałek duszy pozostał
Nie potrafi sam już żyć
Oderwany od reszty istnienia

Lepiej

Zalej wrzątkiem jeszcze
Wypal całą mnie

natalia

Kocham Cię

Gdy widzę cię aż cała drżę,
Gdy słyszę ja mówisz to dech mi zapiera,
Gdy słyszę twoje imie to serce mówi
to on , to on
I mam nadzieje ,że tak jest
nie...
nie mam nadzieje ja poprostu to wiem.
Wiem ,że Jesteś tym jedynym
że uzupełniamy się
że zawsze będziemy razem
że...
że poprostu Kocham Cię i ty mnie chyba
TEŻ

natalia

Ślad na dnie serca...

Na dnie mojego serca zostawiłeś ślad!
Nie jest to żal, ból tylko coś czego nie potrafie nazwać!
Ale,...
Kiedy myśle o Tobie to uczucie jest całkiem przyjemne!
Kocham Cie!
Kiedyś mogłam Ci to powiedzieć, a teraz musze zostawić to tylko lda siebie...

natalia

Dla Ciebie....

Jest piękny,
wymarzony, wyśniony.
Jego oczy
głębokie, niewinne i otwarte.
Uśmiech szczery, pełen radości
słodki-
Pod niewinną twarzą ukrytych jest tyle
niewiadomych...
Lubię to!
Dłonie silne, delikatne i piękne.
Postura obrońcy i mężczyzny.
Najpiękniejsze wnętrze,
skryte, dostępne dla nielicznych!
Jest śliczny, czuły, umiejący docenić
innych...
Radosny jak ja, myślimy podobnie!
Jest moim słońcem...
To właśnie on zagląda w moje okna
skoro świt...
Widzę jego cień...
Jego promienie dotykają mnie...
Czuję ich ciepło...
Obyśmi, razem witali kolejny dzień...
Brali go pełnymi garściemi
Chciałabym aby tak było...
Ale on odchodzi,
Żegna mnie czule...
Zostaje sama po zachodzie...jak ja wytrwam...?
do następnego wschodu...?!
Wiara daje mi przeżyć...
Jutro znów będe z Nim...
Znów zerknie do mego okna...

Niech wreszcie spełni się
ten sen...

bo dla kogóż by innego...

natalia

...Gdy patrzysz w moje oczy
Odchodzę od zmysłów
Nic już nie widzę
Bo ta miłość mnie zaślepia
Nie mogę sobie pomóc
Nie mogę Ci się oprzeć
Nie mogę nawet próbować
Tracę głowę
Jesteś już nawet pod moją skórą
Opadam już z sił
W tym stanie, w którym jestem
A moje nogi są jak z waty
A z ust nie mogę wydobyć słowa
Wpadłem w to zbyt głęboko tym razem
Kochanie zbyt mocno zatraciłem się w Tobie
Schwytany przez Ciebie
Zatracony we wszystkim, co cię dotyczy
Tak mocno, że nie mogę spać
Nie mogę myśleć
Mogę tylko myśleć o tym, co wiąże się z Tobą
Zbyt głęboko zatraciłam się w Tobie
Szepczesz do mnie
I drżę w środku
Rozbrajasz i poruszasz mnie
W tak nieodgadniony sposób
I jesteś wszystkim, co widzę
I wszystkim, czego mi potrzeba
Więc pomóż mi kochanie
Bo wymykam się
Jak piasek wymywany przez wodę
Prosto w Twoje ramiona wpadam
Prosto w Twoje oczy
Jeśli zbliżysz się do mnie
Mógłbym zniknąć
Mógłbym stracić resztki rozsądku
Kochanie zbyt mocno zatraciłem się w Tobie
Schwytany przez Ciebie
Zatracony we wszystkim, co Cię dotyczy
Tak mocno, że nie mogę spać
Nie mogę myśleć
Mogę tylko myśleć o tym, co wiąże się z Tobą
Moja ukochana...