Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia
Expert

Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:08, 27 Sty 2007 Temat postu: Raport - więzienie, a praca |
|
|
Raport - więzienie, a praca
W więzieniu - spędzasz większość czasu w celi 3 na 4 metry.
W pracy - spędzasz większość czasu w boksie 2 na 2 metry.
W więzieniu - dostajesz trzy posiłki dziennie.
W pracy - masz przerwie tylko na jeden i w dodatku musisz za niego zapłacić.
W więzieniu - w zamian za dobre zachowanie masz dodatkowy czas wolny.
W pracy - za dobre zachowanie dostajesz dodatkowa robotę.
W więzieniu - strażnik otwiera i zamyka Ci drzwi.
W pracy - sam sobie zamykasz i otwierasz drzwi,
W więzieniu - możesz oglądać telewizje i grac w gry wideo.
W pracy - za oglądanie telewizji i gry możesz wylecieć.
W więzieniu - masz własne ubikacje.
W pracy - musisz korzystać z jednej z innymi.
W więzieniu - może Cię odwiedzać rodzina i przyjaciele.
W pracy - nie wolno Ci z nimi rozmawiać.
W więzieniu - wszystkie Twoje potrzeby są opłacane przez podatników.
W pracy - musisz opłacać wszystkie koszty związane z Twoja praca, a w dodatku z Twoich podatków utrzymuje się więźniów.
W więzieniu - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stad wydostać.
W pracy - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stad wydostać.
W więzieniu - strażnicy są często sadystami.
W pracy - mówi się na nich: kierownicy.
W więzieniu - możesz do woli czytać zabawne e-maile.
W pracy - jak Cię na tym złapią, możesz pożałować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:09, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
tak sobie pozwole kilka kawalow o wiezniach
Siedzi w więzieniu zoofil, pedofil, sadzysta i masohista.
Zoofil mówi do innych więźniów:
-Zgwałciłbym sobie kotka...
-Ale takiego małego - dodaje pedofil
-A potem bym mu nogi urwał! - mówi sadzysta
A masohista odpowiada:
-Miał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:10, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dyrektor więzienia ustawia przed sobą
trzech skazańców i mówi do pierwszego:
- Jak wysoko skaczesz???
- Na jeden metr.
- Dać mu jeden bochenek chleba!!
Podchodzi do drugiego i mówi:
- Jak wysoko skaczesz???
- Na dwa metry.
- dać mu dwa bochenki chleba!!
Podchodzi do trzeciego i mówi:
- A ty jak wysoko skaczesz???
- Na trzy metry!
- Dać mu łańcuch i kulę do nogi bo jeszcze mur przeskoczy!!! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:11, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jest rozprawa: ginekolog jest oskarżony o zabicie pani lekkich obyczajow.
Sędzia pyta
-Czemu pan zabił tą prostytutke ??
-Prosze Wysokiego Sądu, po dniu (wiadomo jakiej pracy) ta kur.. proponuje mi sex i to za 100 złotych !!
To co miałem zrobić ??!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:11, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kat do zkazanego
-ma pan ostatnie rzyczenie
-tak hcialbym sie napic łyskacza ale pod warynkem ze to ja wybiore rocznik
-zgoda jaki to ma byc rocznik
- hymmm mamy rok 2006 hyba najlebszy by byl 2094
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:12, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W więzieniu siedzą dwaj więznie.
Jeden za kradzież krowy,a drugi za kradziesz zegarka.
po chwli pierwszy więzień pyta która godzina,a drugi odpowiada czas dojenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:16, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pewien facet pierwszy raz miał trafić za kratki i miał wielkiego stracha przed więziennym życiem i obyczajami. Poradził się więc adwokata, jak ma się zachować w kiciu. Adwokat doradza:
- Wejdziesz śmiało do celi, popatrzysz odważnie i powiesz: "Kopsnij szluga dla pasera, bo cię paser sponiewiera". Wtedy od razu wszyscy nabiorą respektu i będą wiedzieli, że jesteś gość.
Facet postanowił posłuchać adwokata, bo co innego mu pozostało. Wchodzi do celi, strażnik rygluje drzwi, a na pryczach banda oprychów patrzy na niego groźnym wzrokiem. Na to facet rzuca tekst:
- Kopsnąć szluga dla pasera, bo was paser sponiewiera!
Chwila napięcia, po chwili ze wszystkich prycz wyciągają się łapska, a w każdej paczka fajek. Tylko w kącie siedzi jakaś postać i nie zwraca na nowego lokatora celi uwagi. Na to facet już pewny siebie i rozluźniony ciągnie dalej:
- A ty gnojku nie częstujesz? Coś ci nie pasuje?!
- Ja nie częstuję, bo ja tutaj jestem cwe......
- Taaa?! To zapamiętaj sobie cwaniaczku - od dzisiaj JA tutaj jestem cwe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:17, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel.
Nagle spostrzega, że wejście do tunelu zasłonił mu jakiś cień.
Po chwili słyszy za sobą czyjeś kroki, więc pyta:
- Uciekamy razem?
- Nie mogę.
- Dlaczego?
- Jestem strażnikiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:17, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W celi więziennej spotykają się dwaj starzy znajomi.
- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
- Przez odciski.
- Znaleźli odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:18, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Żona odwiedza męża odsiadującego wyrok w więzieniu i oznajmia:
- Mam kłopot. Nasze dzieci są już w wieku, w którym zadaje się kłopotliwe pytania.
Chciałyby na przykład wiedzieć, gdzie schowałeś zrabowane pieniądze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:19, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Naczelnik więzienia wypytuje strażników:
- Jak to możliwe, że więzień z celi 113 uciekł?
- Miał klucze od swojej celi, panie naczelniku.
- Skąd miał? Ukradł któremuś z was?
- Nie, uczciwie wygrał w karty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:21, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
--------------------------------------------------------------------------------
Kat do skazanego:
- Jakie jest pańskie ostatnie życzenie?
- Chciałbym się napić szampana, ale pod jednym warunkiem, wybiorę sobie rocznik.
- Zgoda. Jaki to ma być rocznik?
- 2099.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:22, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnego złoczyńcę skazano na 40 lat pobytu na bezludnej wyspie.
Bezludnej, ale żeby za szybko nie wykitował, to przyznano mu kozę za towarzyszkę...
Po 40 latach przypływa oddział karny, żeby zabrać skazańca, a tu po wyspie biega mały chłopiec.
Żołnierze pytają się go:
- Jak ci na imię?
- Mieeeeeetek!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:22, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Podsądny opuszcza sale rozpraw.
- Ile ci dali? - pyta się kolega.
- Trzy niedziele.
- To mało.
- Ale palmowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawel1985
Przyjaciel Forum

Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: BYDGOSZCZ
|
Wysłany: Nie 1:24, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
świety mikolaj w zakladzie karnym pyta przed rozdaniem prezetow:czlowieku daj mi cynk czy byles git przez caly rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|